Producent rowerów, z których korzystają m.in. Quick-Step Floors i BORA-hansgrohe, zdecydował się na wprowadzenie własnego urządzenia do sprawdzania mocy.
Nowy sprzęt pojawił się na rowerach BORA-hansgrohe przed startem Tour Down Under w Australii. Z wyglądu urządzenie przypomina pomiary firmy 4iiii – w pająku korby znajduje się mały trójkąt z charakterystycznym logo „S”, natomiast po lewej stronie przyczepiany jest prostokątny tensometr. Co ciekawe, w rowerze Petera Sagana lewe ramię wyposażone jest w czujnik 4iiii (firma wspierała BORA-hansgrohe w 2017 roku). Wszystko na nowych korbach Shimano Dura-Ace R9100.
Sagan debuts Specialized power meter at Tour Down Under #TDU | https://t.co/Y2O1hBjTQY
— BikeRadar (@bikeradar) January 10, 2018
Niemiecki zespół w tym roku zdecydował się na zmiany w sprzęcie – zamiast komputerów SRM na kokpitach zobaczymy Wahoo ELEMNT BOLT, a w pomiarach mocy 4iiii zostanie zastąpione przez Specialized. Jednocześnie w peletonie WorldTour coraz większy udział w „rynku” pomiarów ma Shimano – wprowadzone w zeszłym roku urządzenie Dura-Ace R9100 ma się znaleźć na rowerach sześciu ekip, m.in. Team Sky i Team Sunweb.
Jeśli wierzyć producentowi, to nowe urządzenie Specialized jest najdokładniejsze na rynku (+/- 1%) oraz najlżejsze (440 gramów przy rozmiarze 172.5mm). To wszystko jednak przy założeniu korzystania z korb Specialized.
Artykuł Specialized wprowadza dwustronny pomiar mocy pochodzi z serwisu Kolarstwo szosowe, Tour de France, Tour de Pologne - naszosie.pl.