Pierwszą drużyną, która zdecydowała się na użycie Rotor UNO będzie kobiecy zespół WNT-Rotor.
Pierwsze informacje o Rotor UNO pojawiły się pod koniec 2015 roku, a oficjalnie grupa miała wejść do sprzedaży wraz z 2016 rokiem (w kwietniu pojawiały się nawet pierwsze testy). Niestety problemy z patentami dotyczące kasety mocno opóźniły premierę, ale ostatecznie i te kłopoty zostały pokonane i Rotor UNO jest dostępne dla wszystkich chętnych (aczkolwiek cena 2499 euro niekoniecznie przekonuje).
Za oficjalne testy i sprawdzenie w rywalizacji odpowiadali m.in. kolarze ścigający się w U23 Fundacion Alberto Contador. Zawodowy peleton jest zdominowany przez Shimano, SRAM i Campagnolo, dlatego Rotor nie miał możliwości debiutu w dużych wyścigach.
Wygląda na to, że w przyszłym roku się uda – WNT-Rotor będzie jedynym zespołem zarejestrowanym w UCI, który oficjalnie skorzysta z osprzętu tej firmy. Poza przerzutkami, manetkami i hamulcami, kolarki użyją też korb Rotor 2INPower, zębatek Qring i piast RVOLVER. Wszystko zostanie zamontowane na hiszpańskie rowery Orbea Orca OMR.
To drugi, ciekawy debiut w sprzęcie przygotowywany na zawodowy sezon 2018. Wcześniej zespół Aqua Blue Sport ogłosił ściganie na rowerach 3T Strada przygotowanych do wykorzystywania tylko tylnej przerzutki oraz hamulców tarczowych.
Artykuł Hydrauliczny osprzęt Rotor w peletonie pochodzi z serwisu Kolarstwo szosowe, Tour de France, Tour de Pologne - naszosie.pl.